Powiedzmy sobie szczerze: współcześnie coraz mniej osób czyta długie powieści, skłaniając się raczej ku książkach poradniczych. Lubimy czytać rady na temat tego jak mamy się ubierać, malować, wychowywać dzieci, dobierać partnera czy nawet jak kłaść się spać. Z tego powodu tak dużą popularność posiadają wszelkie poradniki praktycznie z każdej dziedziny: od gotowania, przez szeroko rozumiany lifestyle po karierę. Jednak czy aby na pewno tworzenie poradnika to sposób na życie?

Poradź mi nieznana osobo

Przede wszystkim za pisanie poradników nie ma sensu się brać w sytuacji, gdy jesteśmy całkowicie nieznani węższej lub szerszej publiczności. Nikt bowiem nie chce słuchać porad osoby, która jest równie szara i nijaka jak my sami. Lubimy, gdy doradza nam osoba, która jest w pewnym rodzaju autorytetem lub przynajmniej może za taki uchodzić ze względu na fakt, że jej nazwisko jest dość popularne. Jak zatem współcześnie szybko odnieść sukces i móc sprzedać poradnik? Cóż, najłatwiej jest założyć kanał w social mediach, wypromować się i dalej to już „z górki”. A tak naprawdę: jeśli jesteśmy ekspertami w jakiejś dziedzinie, warto spróbować się wybić chociaż w tym wąskim gronie. Wówczas pisanie poradnika ma sens, bo w jakiś konkretnych kręgach będziemy znani i lubiani.

Wiedza czy doświadczenie?

Drugą istotną kwestią jest fakt, iż nie każdy potrafi doradzać. Nie wystarczy bowiem mieć dużą wiedzę, aby być skutecznym w radzeniu innym jak żyć. Potrzebne jest tutaj pewne doświadczenie oraz umiejętność postawienia się na miejscu osoby, która nie wie tyle na dany temat co my. Dlatego zamiast się zastanawiać, co jest istotniejsze: wiedza merytoryczna czy nasze doświadczenie życiowe, warto połączyć obie rzeczy i dodać do nich pewien talent do przekazywania wiedzy innym.