Bywają takie miejsca akcji, które z góry determinują gatunek utworu. Jednak w przypadku szpitala mamy naprawdę szerokie pole do popisu. Komedia, dramat, thriller, horror – możliwości jest naprawdę wiele. Co sprawia, że warto wykorzystać szpital w swoim utworze jako główne miejsce akcji?

Tajemnica zawodu lekarza

Wszyscy, którzy nie mają do czynienia ze służbą zdrowia, są zafascynowani tym, jak wygląda faktycznie praca w szpitalu. Dlatego wszelkiego rodzaju utwory, których akcja ma miejsce właśnie w tej lokacji cieszą się sporą popularnością. To właśnie jeden z powodów, dla których warto sięgnąć po tę lokację: książka się tak naprawdę sama pisze. Wiadomo, kim będą bohaterowie utworu, czym się będą zajmowali oraz że w ich życiu znajdą się zarówno wesołe, jak i dramatyczne chwile. Co istotne: nie trzeba zamykać się jedynie na szpital, ale można również opisywać życie prywatne bohaterów.

Każdy gatunek dozwolony!

Jak już nie raz można było to zauważyć, miejsce akcji takie jak szpital, jest wręcz wszechstronne. Można tutaj opisywać ludzkie dramaty, przekształcić wszystko w komedię lub stworzyć podłoże do krwawej jatki. Skąd ta uniwersalność? Głównie stąd, że same szpitale są zarazem źródłem śmiechu, jak i smutku. Ludzie w nich się rodzą, pokonują choroby, jak i też umierają czy tracą kogoś bliskiego. Szpitale są zarówno miejscami schronienia, szczególnie w trakcie wojen, jak i ataków terrorystycznych. Po prostu: przywykliśmy do tego, że w szpitalu może się wydarzyć absolutnie wszystko.

A kim jest bohater?

Wbrew pozorom nie musi być lekarzem. W szpitalu pracuje setka innych osób: dyrektorzy, pielęgniarki, salowe, technicy laboratoryjni, sprzątaczki czy też nawet ochroniarze. Do tego dochodzi cała rzesza pacjentów. W przypadku niektórych specjalizacji, np. onkologii czy psychiatrii, to właśnie pacjenci są najbardziej interesującymi postaciami w utworach. Dlatego tutaj także mamy pełny wybór!