Przeczytaj raport i sprawdź, jak wydać książkę

sobota, 18, listopad 2017 15:42

Czy łatwo opisać stan upojenia alkoholowego?

Written by Ewa Wiecha
Rate this item
(1 Vote)

Mawia się, że zagranie pijanego to jedno z największych wyzwań aktorskich, zaraz po roli wariata. Teoretycznie nie ma tutaj większych trudności – ot, wystarczy bełkotać, zataczać się czy śmiać w nieodpowiednich momentach. W praktyce, aby to wyszło autentyczne, trzeba się nie lada natrudzić. Tak samo jest w pisarstwie. Tworzenie przekonującej sceny z pijanym bohaterem wymaga pewnych umiejętności. Jakie elementy musi posiadać scena opisująca pijanego?

Różne formy i etapy upojenia alkoholowego

Przede wszystkim – każdy z nas upija się w nieco innym tempie i na inny sposób. Jeden wypije kieliszek wina i już czuje zawroty głowy, inny może wypić 10 piw i odczuwać lekkie szumienie. Tolerancja na alkohol bywa całkowicie odmienna, tak samo jak nasza reakcja na poszczególne alkohole. Czasem bywamy miło odprężeni, innym razem rozluźnieni. I to jest właśnie klucz do sceny z pijanym: ustalmy, jakie emocje wywołuje, czy też wzmacnia, w nim dany alkohol. Czy będzie wesoły i nieprzewidywalny, czy smutny i skryty? Może będzie skłonny do bójek a może wręcz przeciwnie – do przytulenia i spania? Ustal to na samym początku.

Werbalne i niewerbalne przekazy

Pijackie dialogi mogą sprawiać pewne problemy, szczególnie początkującym pisarzom. Bo jak tu zapisać bełkot a jednocześnie przekazać sens zdania? Można to zrobić na różne sposoby: zbijając ze sobą słowa, plącząc je ze sobą, podmieniając tylko niektóre litery lub też dokoptowując drugą osobę, która będzie tłumaczyć myśli pijanego. Ostatnia opcja jest teoretycznie najbezpieczniejsza, ale musi być uzasadniona ilością spożytego alkoholu. Ponadto nie można zapominać o mowie ciała czy też impulsywnych zachowaniach. Większe rozluźnienie, gracja ruchów, czy też przelewanie się przez ręce – tutaj także istotne jest to, ile bohater wypił. Odpowiednio konstruując jego postawę, możemy przekazać czytelnikowi na jakiej fazie upojenia jest postać. Jedno jest pewne – im więcej procentów, tym mniej zahamowań, ale też i mniejsza gracja ruchów.  

Ewa Wiecha

Ewa Wiecha

Dziennikarka, copywriterka, redaktorka: sn2.eu, sn2world, welt.sn2world

Website: zlamanepioro.blogspot.com